Dobrze skonstruowany tytuł wiadomości, jest najlepszym sposobem na wysoki Open Rate newslettera. Nie każdy jednak wie, jak go stworzyć. Często kierujemy się zasadą, że im więcej tym lepiej. Czy jednak i tym razem zda ona egzamin? Musimy zadać sobie podstawowe pytanie: czy w tym wypadku lepiej postawić na jakość, czy na ilość? Po przeczytaniu tego artykułu, nie tylko poznasz odpowiedź na to pytanie, ale także dowiesz się jakie są 3 fundamentalne zasady budowania dobrego tytułu newslettera.

O tym czym jest Open Rate, pisaliśmy już w poprzednim tekście. Został tam również “liźnięty” temat konstrukcji tytułu newslettera. Dziś jednak poświęcimy mu więcej czasu, ponieważ to właśnie on odgrywa najważniejszą rolę w otwieralności newslettera i zasługuje na chwilę uwagi.

Poznaj 3 zasady budowania chwytliwego tytułu newslettera

1. Krótki spersonalizowany tytuł
   Pierwsza i najważniejsza zasada budowy tytułu wiadomości jest taka, że im krótszy tytuł – tym lepiej. Pamiętaj, że tytuł ma za zadanie zainteresować odbiorcę oraz sprawić, że kierowany ciekawością, otworzy wysłany przez nas link. Dlatego też, polecamy personalizację tytułu. Zwróć się do odbiorcy po imieniu. Nie tylko sprawi to, że poczuje się on zaopiekowany, ale także pobudzi jego ciekawość i przyczyni się do generowania ruchu na Twoim sklepie czy też stronie internetowej.
2. Wykorzystuj aktualne wydarzenia, które dotyczą grupy docelowej.
   Bądź na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami ze świata. Staraj się nawiązywać do świąt, wydarzeń sportowych, pór roku, promocji typu Black Friday oraz wszelkich spraw, które mogą zainteresować grono Twoich odbiorców. Przykładowo: Za dwa dni Wigilia, a ty wciąż nie masz prezentu? Zamów kartę podarunkową i otrzymaj 20% zniżki na kolejne zakupy. Stosując się do tej zasady, nie tylko dotrzesz do adresata, ale sprawisz, że już po przeczytaniu tytułu, będzie wiedział, że klikając w link, dostanie to, czego aktualnie potrzebuje.
3. Zachęć klienta do szybkiego działania
   Jeśli klient nie otworzy newslettera od razu, to jest duże prawdopodobieństwo, że nie zrobi tego wcale. Dlatego nie pozwól mu zwlekać. Powiadom odbiorcę w tytule, że oferta jest ograniczona czasowo i zachęć do szybkiego działania. Przykładowo: Tylko dziś! 50% zniżki na kosmetyki do stylizacji włosów z hasłem rabatowym XXX. Zastanów się… Ile razy sam złapałeś/aś się na ten chwyt? No właśnie. Dlatego nie bój się go wykorzystywać, a na pewno szybko zauważysz efekty.

Podsumowując, newsletter powinien oddziaływać na odbiorcę emocjonalnie i racjonalnie. Wszelkie informacje dotyczące między innymi wysokości rabatu czy rodzaju zniżki, są to elementy racjonalne, które dają klientowi konkretną informację. Natomiast czynnikami emocjonalnymi, są elementy, które wpływają na jego emocje, czyli zabawy słowem, teksty działające na wyobraźnie oraz działania opisane w punkcie 2 i 3.
Nie taki newsletter straszny, jak go malują. Stosując się do podstawowych zasad jego budowy, możesz mieć pewność, że przyczyni się on do Twojego sukcesu. Nie zapominaj o tym, że jest on doskonałą formą na budowę, podtrzymanie i lojalizację relacji z klientem, a co za tym idzie, do zwiększenia ruchu oraz sprzedaży w Twoim sklepie.

Jeśli jednak chcesz sięgnąć po fachową pomoc, nie bój się o nią zapytać! Chętnie zajmiemy się tworzeniem dla Ciebie profesjonalnych newsletterów. Więcej na ten temat przeczytasz w naszej ofercie. Zapraszamy!